Kontuzja bramkarza Benfici, Artura Moraesa, okazała się na szczęście niezbyt groźna. Brazylijczyk w niedzielnym meczu z Olhanense nabawił się urazu barku i początkowo wyglądało to na coś poważniejszego. Dziennik ABola twierdzi nawet, że będzie mógł zagrać w piątkowym meczu z Vitórią Setúbal.
Szczegółowe badania barku wykazały, że jest on zwichnięty i już po kilku dniach w wyniku rehabilitacji Artur może być zdolny do gry. Pytanie jednak, czy trener Jorge Jesus zaryzykuje wystawić go już w piątkowym meczu? Być może da jednak szansę Oblakowi, a Artur spokojnie dojdzie do siebie.
abola.pt
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz