Benfica Lizbona pokonał na wyjeździe 1:0 Sporting Braga. Tym samym wyśrubowała serię kolejnych ligowych zwycięstw do ośmiu. Zwycięską bramkę strzelił w 13 minucie Lima, a w już doliczonym czasie gry Rodrigo zmarnował rzut karny.
Wygrywając w Bradze Orły zrobiły kolejny krok do zdobycia mistrzostwa. Do końca rozgrywek pozostało już tylko pięć kolejek, a Benfica ma 7 punktów przewagi nad Sportingiem (w sumie 8, bo ma lepszy bilans bezpośrednich spotkań) i aż 15 nad FC Porto, które w tej kolejce przegrało na wyjeździe 1:2 z Nacionalem.
Benfica od początku ruszyła na przetrzebionego problemami kadrowymi rywala. Już w 13 minucie Nicolas Gaitan zagrał piłkę z lewej strony w pole karne tak, że Limia nie miał problemu z pokonaniem dobrze dysponowanego dzisiaj Eduardo. Od tego momentu Orły kontrolowały przebieg spotkania i wyprowadzali groźne kontrataki, ale nie potrafili ich zamienić na kolejne bramki. W 90 minucie w polu karnym sfaulowany został Rodrigo i arbiter podyktował jedenastkę. Niestety sam pokrzywdzony przegrał pojedynek z bramkarzem gospodarzy.
Sporting Braga vs. Benfica Lizbona - 0:1 (0:1)
0:1 Lima (13')
Statystyki:
Posiadanie piłki: 48% - 52%
Strzały (celne): 5(2) - 8(2)
Rzuty wolne: 14 - 19
Rzuty rożne: 4 - 4
Interwencje bramkarzy: 1 - 2
Sporting Braga:
Eduardo - Tomás Dabó (57' A. Miljkovic), Paulo Vinicius, Aderlan Santos, Nurio Fortuna - Luiz Carlos (79' Erivaldo), Mauro, Rúben Micael - Pardo, R.Rusescu, Piqueti (66' E. Moreno).
Benfica Lizbona:
J. Oblak - Sílvio, Luisão, E. Garay, Guilherme Siqueira - Markovic (86' Salvio), Fejsa, Enzo Pérez (69' Ruben Amorim), N. Gaitán - Rodrigo (90+4' André Gomes), Lima.
Żółte kartki: Tomás Dabó, Nurio Fortuna, Luiz Carlos, Aderlan Santos, A. Miljkovic (Braga) - Guilherme Siqueira, Fejsa (Benfica).
Sędzia: Pedro Proença.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz