Benfica Lizbona podejmie we wtorkowy wieczór na Estadio da Luz kazachską drużynę FK Astana, w spotkaniu 1. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów 2015/2016.
Poza Benficą i FK Astaną w grupie C rywalizować będą jeszcze Atletico Madryt i Galatasaray Stambuł, które dzisiaj zmierzą się między sobą w Turcji.
Zdecydowanym faworytem dzisiejszego meczu są Orły, które do fazy grupowej zakwalifikowały się bezpośrednio jako mistrz Portugalii. Astana musiała przedzierać się przez trzy rundy kwalifikacji, eliminując kolejno słoweński Maribor (0:1 na wyjeździe i 3:1 u siebie), fiński HJK Helsinki (0:0 na wyjeździe i 4:3 u siebie) oraz cypryjski APOEL Nikozja (1:0 u siebie i 1:1 na wyjeździe). Jak widać z powyższych wyników Kazachowie są groźni głownie u siebie, co gospodarzy dodatkowo czyni zdecydowanym faworytem dzisiejszego meczu.
Benfica w razie zwycięstwa zanotuje swoją 100 wygraną w historii występów w Pucharze Mistrzów i Lidze Mistrzów i nikt nie wyobraża sobie innego scenariusza. Wszyscy zastanawiają się raczej jaki skład desygnuje do gry trener Rui Vitoria, w perspektywie niedzielnego ligowego klasyku z FC Porto na wyjeździe. Na razie w portugalskich mediach próżno szukać przewidywanego składu wyjściowego Benfiki. Znany już za to kadrę meczową ogłoszoną przez trenera Orłów.
Na temat drużyny Astany ciężko powiedzieć coś więcej, poza tym, że prowadzi ją bułgarski trener Stanimir Stoilow, a w kadrze poza reprezentantami Kazachstanu jest kilku obcokrajowców (zobacz kadrę). W dzisiejszym meczu z powodu kartek nie będzie mógł zagrać napastnik z Ghany, Patrick Twumasi.
Bramkarze: Ederson, Júlio César;
Obrońcy: Lisandro López, Luisão, Eliseu, Sílvio, Jardel, André Almeida, Nélson Semedo;
Pomocnicy: Fejsa, Samaris, Gaitán, Gonçalo Guedes, Pizzi, Talisca, Victor Andrade, Nuno Santos;
Napastnicy: Raúl Jiménez, Mitroglou, Jonas.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz