"Orły" drugi raz w ciągu trzech dni rozprawiły się z "Vimaranenses" na ich terenie. Tym razem w Pucharze Ligi ponownie wygrali wynikiem 0-2 po dwóch golach Guedesa.
Początek meczu wyglądał tak jak ostatnio, Vitoria próbowała coś zdziałać pressingiem, ale na niewiele się to zdało. Benfica przejęła inicjatywę i po chwili zaczęła kontrolować mecz. W 10. minucie faulowany w polu karnym został Rafa Silva, sędzia podyktował rzut karny, którego zmarnował Pizzi, strzelając beznadziejnie i lekki w prawą stronę bramki Joao Miguela, który nie miał kłopotów ze sparowaniem piłki. W 34 minucie po podaniu Semedo do bramki trafił Guedes, który ponowił do 6 minut później. Po bliźniaczej akcji prawym skrzydłem, tym razem podawał Carrillo.
Pierwsza połowa ustaliła wynik mecz, w drugiej wiele się nie działo, kilka akcji Vitorii na początku, a potem "Orły" kontrolowały wynik spotkania. W końcu zagrał Julio Cesar, Carrillo i Żivković, który nie rozegrał jednak dzisiaj tak dobrego meczu, jak to miało miejsce z Vizelą.
Benfica z kompletem 9 punktów wygrała rywalizację w grupie D ze stosunkiem bramkowym 7-0. W półfinale drużyna Rui Vitorii zmierzy się z Moreirense, które niespodziewanie triumfowało w grupie B, gdzie dopiero ostatnie miejsce zajęło FC Porto. Mecz o awans do finału Benfica rozegra 26 stycznia na wyjeździe.
Benfica Nowy rok rozpoczęła więc świetnie, teraz czas na starcie ligowe z Boavistą, które odbędzie się w tę sobotę o godzinie 17:00 na Estadio Da Luz.
Informację i składy obu drużyn - tutaj
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz