Wolverhampton na obecną chwilę zamierza skorzystać z opcji wykupu Raúla Jiméneza, która wynosi 38 mln euro.
Meksykanin notuje bardzo dobre liczby w swoim debiutanckim sezonie w Premier League. W 16 meczach strzelił 4 bramki oraz zaliczył 5 asyst. Trener Wilków, Nuno Espírito Santos z chęcią zobaczyłby 27-latka w przyszłym sezonie.
Sam Jiménez zabrał głos i podzielił się swoją opinią dla gazety Express & Star:
"Jest jeszcze za wcześnie na podjęcie decyzji. Muszę ciągle robić to, co robiłem do tej pory, czyli pomagać zespołowi w osiąganiu dobrych wyników. Pod koniec sezonu zobaczymy, co się stanie" - powiedział napastnik.
Raúl wypowiedział się również na temat Wolverhampton:
"Podoba mi się styl gry Wilków, to jest to, co kocham. Staram się grać dobrze, pomagać zespołowi. To dla mnie bardzo ważne. Radzę sobie dobrze i czuję, że jestem ważną częścią tej drużyny. Ważne jest, aby wygrać kolejne dwa domowe mecze" - zakończył wychowanek Club América.
Jeśli Wolverhampton wykupi Jiméneza, to będzie to największa transakcja z udziałem Meksykanina. Dotychczas za Raúla najwięcej zapłaciła właśnie Benfica, która w 2015 roku wyłożyła na stół 22 mln euro.
Można śmiało pokusić się o stwierdzenie, że przygoda Raúla Jiméneza z "As Águias" powoli dobiega końca. 27-latek w barwach Benfiki rozegrał 120 spotkań, w których strzelił 31 bramek i zaliczył 15 asyst.
Źródło: A Bola.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz