Ze względu
na częste porównania do hazardu, wiele krajów zaczęło przeciwdziałać loot boxom. Na przykład Holandia i Belgia
ograniczyły ich stosowanie. Norwegia również przygotowuje projekt ustawy, na
mocy której zaostrzone zostaną przepisy dotyczące kupowania waluty w grze.
Na początku
czerwca w sieci aktywnie dyskutowano na temat pozyskania Kyliana Mbappe do
Dream Teamu. Okazało się, że aby zdobyć gwiazdę, użytkownicy będą musieli wydać
prawie 1,7 miliona punktów (waluta w grze), co stanowi około 11,5 tysiąca
funtów.
W grze FIFA
obowiązywała promocja, w ramach której można było kupić pakiet "Drużyna
roku" za około 20 euro. Zwykle w skład pakietu wchodziło 11 zawodników
generowanych losowo.
Jednocześnie
na plakatach promocyjnych kampanii pojawił się Kylian Mbappe, co oznacza
możliwość kupienia między innymi jego. Niemniej prawdopodobieństwo, że wypadnie
on w zakupionej paczce, wynosiło 1,3%, co oznacza, że aby kupić zawodnika PSG,
przeciętny gracz musiałby kupić 847 paczek, wydając prawie 15 000 dolarów. Jeśli
tak drogich zawodników jak Mbappe można jeszcze zdobyć, kupując loot boxy, to
nigdy nie znajdziemy ich w darmowych bonusach za abonament EA Play. Więcej o
bonusach bez inwestycji w gry można przeczytać całość w Bonus-bez-depozytu.pl. Mimo to uproszczony schemat
wygląda tak: gracze zapisują się do newslettera lub rejestrują się na stronie i
otrzymują niewielki bonus (pieniądze w grze, ulepszenia, przedmioty itd.).
Niedawno
znany youtube-bloger ChrisMD zorganizował 24-godzinny maraton, w którym otwierał skrzynki z
łupami w grze Fifa 2022, aby sprawdzić, ile legendarnych przedmiotów mogą
zdobyć gracze.
Ostatecznie
wydał około 25,3 miliona monet, zdobywając Cristiano Ronaldo, Virgila Van
Dijka, Pepa Guardiolę, Jana Oblaka i kilku innych dobrych piłkarzy, ale
jednocześnie znalazł się w bardzo niekorzystnej sytuacji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz